pomidory

Majowo.. wiosennie :)

Chwila minęła od ostatniego wpisu z aktualnościami. A trochę się na balkonie pozmieniało 😉 W powietrzu czuć już wiosnę pełną parą, za nami pierwsze wiosenne burze, wszystko kwitnie – a uśmiech nie schodzi z twarzy 🙂

Na balkonie się zazieleniło, roślinki podrosły. Wszystkich Wam tutaj pokazywać nie będę, jak chcecie je obejrzeć to zapraszam do galerii: Balkony 2013.

Natomiast na pewno mogę się Wam pochwalić miętami:

Z nich jestem naprawdę dumna 🙂 Nie dość, że pięknie przezimowały na balkonie to jeszcze tak ładnie rosną 🙂 Są tutaj trzy rodzaje: pieprzowa, cytrynowa i jedna, której gatunku nie znam bo przyniesiona z ogródków działkowych 🙂 Na chwilę obecną wszystkie trzy wyglądają prawie identycznie i nie mam pojęcia która jest która 😀 A wszystkie pachną obłędnie 🙂 Dużo herbat z nich będzie w tym sezonie.

Drugą moją dumą jest lubczyk:

Ten pobija wszelkie rekordy 🙂 Już teraz jest duuużo większy niż był w zeszłym roku jak kupowałam sadzonkę. Dla przypomnienia wtedy wyglądał tak:

Nie byłabym również sobą, gdybym nie pokazała Wam tutaj mojej szkółki pomidorów i papryk:

Trochę ich jest i sadzonki wyglądają na dość silne. Planowałam je jutro przesadzić do większych pojemników, ale nie wiem czy zdążę. Jak nie jutro to może jakoś w ciągu tygodnia jak będzie cieplejszy dzień 🙂

Może pamiętacie jak słońce mi popaliło sporą część sadzonek, dosiałam wtedy trochę pomidorków Balkoni Red bo szczerze chciałam je koniecznie mieć a prawie wszystkie wtedy zginęły. Teraz już są coraz większe, za chwilę powinny im się pojawiać liście właściwe. A wtedy chyba od razu posadzę je do docelowych pojemników.

Na koniec powiem Wam, że rozsadziłam stewię i bazylię pojedynczo do plastikowych kubeczków. Roślinki były malutkie, ale mam nadzieję że po tym przesadzeniu trochę wystrzelą w górę. Teraz każda sadzonka ma swój własny domek 🙂

A jak u Was? Ja mam wrażenie, że w tym roku jakoś mi wszystko strasznie wolno rośnie. Aż mi wstyd jak dzielicie się ze mną zdjęciami swoich upraw.. Przy Was to ja jestem daleko w lesie! 😛 No ale miejmy nadzieję, że jakoś Was podgonię 😉

Posted by Basia in Aktualności, 8 comments

Pomidory i papryki zasiane

W ostatnią sobotę siałam papryki i pomidory (no i cukinię 🙂 ) i jakoś nie miałam kiedy Wam o tym napisać 🙂 Wobec tego naprawiam ten błąd i zdaję Wam sprawozdanie 🙂

Zasiałam cztery rodzaje pomidorów:

  • koktajlowy Maskotka
  • karłowy Balkoni Red F1 (najpierw kupiłam nasiona, potem czytałam o odmianach. Generalnie starajcie się unikać odmian co mają w nazwie F1 – ja kupiłam więc już wysieję. A dlaczego unikać? O tym innym razem 🙂 )
  • Bawole Serce
  • owalny

Trzy z nich posiałam w tym rozsadniku, co widzicie na zdjęciu powyżej, a jedną dosiałam do mini szklarenki.

Słodkie papryki będę miała dwie:

  • Oleńka
  • Marta Polka

I do tego jeszcze cukinia 🙂 Nigdy jej nie uprawiałam, ale podobno rośnie jak chwast – zobaczymy jak sobie poradzi u mnie na balkonie 😉

Od soboty minęły 4 dni, a nasiona pomidorków i papryk zaczynają pękać i co niektóre wypuszczają już małe kiełki – spieszą się do wiosny 🙂 Na pewno trochę zasługi w tym mają warunki w jakich stoją – w szklarni balkonowej pod jarzeniówką, czego więcej im potrzeba? 🙂

Z nowości jeszcze powiem Wam, że zasiałam dziś lawendę. Przeleżała tydzień w lodówce, a dziś poszła do ziemi. Nie zrobiłam tego tak jak powinnam była – jakoś zabrakło mi czasu. Stratyfikację nasion lawendy powinno przeprowadzać się mieszając nasiona lawendy z piaskiem i w tej formie wstawiając do lodówki. Ja poszłam na skróty i włożyłam do lodówki całe opakowanie – zobaczymy co mi z tego wyrośnie 😉

O tym jak powinno się to robić poprawnie, możecie przeczytać tutaj: Stratyfikacja nasion lawendy

Posadziłam też do ziemi ukorzeniające się w wodzie pelargonie. Byłam strasznie zniecierpliwiona, że nie puszczały korzeni – chciałam jednak z sadzeniem poczekać na kwiatowy dzień wg. kalendarza biodynamicznego. Nadszedł ten dzień dziś – patrzę, a tam takie 5 mm korzonki 🙂 Ale i tak poszły do ziemi 😛 Niech się przyjmują, mają na to 1,5 miesiąca – potem won na balkon i będą musiały sobie jakoś poradzić 🙂

A jak u Was wyglądają postępy? Ja ze swoich staram się dodawać na bieżąco zdjęcia do galerii: Rozsada na balkony 2013 – zachęcam do zaglądania 🙂

Posted by Basia in Aktualności, 14 comments