- pomidorki koktajlowe
- ogórki
- różne gatunki sałat
- rzodkiewki
- różnorodne zioła
- pietruszka naciowa
- seler naciowy
- szczypiorek
- fasola
- papryka
- truskawki i poziomki (wiem, że to nie warzywa ale zasady te same 🙂 )
Ważne jest aby wybierać gatunki które nie tworzą dużych brył korzeniowych ani nie rozrastają się za bardzo. Trzeba również uważać na nawozy jakie stosujemy – nie mogą być to nawozy chemiczne. Po to chcemy mieć warzywa na balkonie aby je jeść, a przy stosowaniu środków chemicznych jest to co najmniej nie wskazane 🙂 Na szczęście natura pomyślała o wszystkim i jest dużo ekologicznych środków do nawożenia i ochrony roślin, które możemy przygotować sami – ekologiczne środki ochrony roślin.
Rozsada
Rozsadę na balkon możemy zrobić sami, lub kupić gotową u ogrodnika, w szkółce lub na targach. NIGDY W MARKETACH! Już parę razy sama nacięłam się na kwiaty / zioła z marketów – często przyniesiemy do domu szkodniki, nie wiadomo czym te rośliny były pryskane i niestety często zdarza się iż u nas w domu się nie przyjmą. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale jak mamy wybór to lepiej jest kupić bezpośrednio od ogrodników.
Nasiona do samodzielnego wysiewu można kupić w wielu miejscach, w tym również w marketach. Trzeba się jednak przygotować, że mogą być to nasionka gorszej jakości i nie wszystkie wykiełkują. Moje doświadczenia są różne – z jednych gatunków nie wykiełkowało mi nic, a z innych wszystkie posiane – więc naprawdę różnie to bywa. Chyba najpewniejszym źródłem nasion są własne zbiory (lub od znajomych).
Jeśli chcemy sami zrobić własną rozsadę to należy wysiać nasiona w okresie od lutego do kwietnia. Tutaj jest bardzo duża zależność od gatunku – szukajmy informacji na opakowaniach nasion. Jeśli nasiona wysiewamy do inspektu – robimy to wcześniej, jeśli od razu do gruntu/doniczki – później. Niektóre gatunki wymagają przesadzenia do większych doniczek zanim posadzimy je w miejscu docelowym, a inne można od razu przesadzać do większych doniczek.
Kiedy kupujemy gotową rozsadę u ogrodnika, zazwyczaj sadzimy ją do doniczek w połowie maja – po tzw. zimnych ogrodnikach (12,13 i 14 maja) i zimnej Zośce (15 maja) 🙂
Zbiory
Niektóre gatunki nadają się już do jedzenia w maju (sałaty, rzodkiewki, zioła) a na niektóre trzeba poczekać do sierpnia-września. Są też takie co owocują kilka razy w sezonie. W przypadku sałat zbieramy liście zewnętrzne – pobudzi to roślinę to wykształcania nowych. Jeśli chodzi o zbiór ziół – zbieramy najmłodsze liście z samej góry. Pobudza to roślinę to wytwarzania nowych liści. Pamiętajmy aby nie obrywać dużych liści z dołu rośliny – są to swego rodzaju panele słoneczne i pozbawiając ich roślina ograniczy swój wzrost.
W dalszych artykułach postaram się omówić poszczególne gatunki i ich wymagania. Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania piszcie w komentarzach, postaram się uzupełnić podane tu informacje.
Polecam również:
- Rukola na balkonie
- Pomidorki koktajlowe
- Rzodkiewka na balkonie
- Zioła na balkonie – od czego zacząć?
- Uprawa współrzędna ziół i warzyw – czyli co z czym najlepiej rośnie 😉
- Uprawa papryczek chili
- Co kiedy siać? – przydatna tabelka
Basiu, proszę o wskazówki jakie odmiany ogórków nadają sie na balkon? Czy ogórki meksykańskie dadzą radę?
Ja jeszcze nie eksperymentowałam z ogórkami więc ciężko mi powiedzieć. Na pewno zwracaj uwagę żeby to były odmiany odporniejsze, takie co można pod gołym niebem uprawiać a nie koniecznie w szklarni. Sam meksykański powinien się sprawdzić, o ile będzie ciepłe lato 🙂 Próbuj!
Ja truskawki już miałam i faktycznie jest szansa, że przezimują na balkonie. Bardzo dobra jest sieczka do okrycia. W tym roku planuję hodować także inne roślinki. W szczególności zioła, sałaty, krzaczek pomidorków. Polecam także artykuł: http://www.familyliving.pl/balkonowy-warzywniaczek/ w którym znalazłam kilka ciekawych wskazówek.
Mam pytanie o truskawki. Czy masz u Siebie na balkonie i jak zimują? Dziś posadziłam 3 długie skrzynki i tak sadząc zaczęłam się zastanawiać jak one przezimują … druga kwestia to czy w ogóle jest sens zostawiać je na zimę?
Do tej pory miałam mini ogródek bezpośrednio w ziemi, ale średnio wyglądał bo nigdy nie miałam zapału do pielenia, a pielenie było konieczne i super męczące, bo do ogródka wpadała mi trawa z koszenia i trawa była dosłownie wszędzie … W takim ogródku tymianek, pietruszka, oregano i rukola bez moich zabiegów przetrzymały zimę. Teraz przerzucam się na donice i oprócz ziół (na razie mam rukole, oregano, kolendrę i tymianek) dziś posadziłam truskawki (wcześniej nie miałam). I jak nie liczę, że zioła w donicach przetrwają ale w przypadku truskawek to chyba lepiej owocują rok po posadzeniu …
Truskawki w tym roku będę miała pierwszy raz na balkonie. Z tego co wiem to spokojnie przezimują na balkonie, tylko trzeba je okryć. Czyli np. wsadzić w większą doniczkę lub skrzynkę, okryć gazetami a z góry położyć jakieś gałązki. W ten sposób powinny przezimować 🙂