Witajcie po długiej przerwie! Kolejny sezon zbliża się do nas wielkimi krokami, przed nami marzec – miesiąc wysiewów. Wobec tego przygotowałam dla Was kalendarz biodynamiczny w nowej odsłonie 🙂 Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu!
(większa wersja po kliknięciu na obrazek)
Tych z Was, co o kalendarzu jeszcze nie wiedzą odsyłam do wpisu na ten temat: kalendarz biodynamiczny
Jak widzicie, druga połowa miesiąca będzie sprzyjać wysiewom i sadzeniu roślin – dobrze się składa, bo jest to również idealny czas na wysiew większości ziół i warzyw!
Weekend 19-20 marca będzie idealny na wysiew pomidorów, a 26-27 marca na wszystkie sałaty 🙂
W tym miejscu chciałam Wam przypomnieć trzy najważniejsze wpisy na blogu w tym temacie:
1. Terminy wysiewu ziół i warzyw
Naprawdę nie warto siać za wcześnie. Z całego serca zachęcam Was do trzymania się terminów i (jeśli nie macie dodatkowych lamp do doświetlania siewek) siania większości w połowie marca! One serio zdążą urosnąć 🙂
2. Jak zapobiegać chorobom grzybowym siewek?
Jak ze wszystkim – łatwiej zapobiegać niż leczyć. Zgorzel siewek jest bardzo popularna i potrafi w ekspresowym tempie zdziesiątkować nam rozsadę. Niby można potem siać jeszcze raz, ale wiele osób na tym etapie się poddaje. Lepiej do niej nie dopuścić 😉
3. Produkcja rozsady krok po kroku
Kompleksowy poradnik (polecam poczytać też komentarze!) o produkcji własnej rozsady. Myślę, że wszystko jest już tam dokładnie opisane, ale jakby pojawiły się jakieś wątpliwości to piszcie – jak zawsze zresztą 🙂
Macie już plan na swoje balkony? Ja w tym roku postanowiłam siać tylko papryczki chili (dwie odmiany, których trzymam się już od jakiegoś czasu) oraz pomidory – tutaj mam sporo odmian do przetestowania, nie będę miała miejsca na wszystkie! Ciężkie jest życie ogrodnika 😉
Mam w planie jeszcze kupić kilka sadzonek ziół, m.in. odświeżyć mięty. Ale o tym będę decydować w połowie maja 🙂
hej! świetna strona 🙂 Poproszę o pomoc, jestem początkującym balkonowym ogrodnikiem, bardzo początkującym. Kupiłam nasiona różnych ziół i pomidorów koktajlowych, czy nie jest za późno jeszcze żeby je wysiać teraz i postawić na balkonie? A i czy to prawda, ze muszę czekać z siewem na jakąś tam część księżyca?
Nie trzeba czekać na fazę księżyca ale można 🙂 Siać jeszcze można chociaż to już ostatni dzwonek!
Cześć 🙂 Czytam Twojego bloga od dłuższzego czasu i w końcu odważyłam się coś u siebie wysiać. Niestety nie mam własnego balkonu, ale mam bardzo słoneczne wschodnio-południowe parapety i słońce na nich operuje właściwie przez większość dnia. W związku z tym mam do Ciebie kilka pytań jako do doświadczonej osoby 🙂 Wysiałam już jakiś czas temu szpinak, bazylię, oregano i miętę pieprzową – wszystko rośnie, szpinak i bazylię już rozsadzałam, natomiast z oregano i miętą mam problem, bo pojawił się na ziemi najpierw biały dywan z pleśni, który potem przysechł i pojawiły się teraz wokół siewek brązowe, okrągłe, malutkie grzybki. Zioła przy tym rosną w najlepsze i nie wiem, czy jakoś je rozsadzać, czyścić.. Mięta jest malutka i boję się, że przy przesadzaniu/rozsadzaniu ją uszkodzę.
Poza tym około tygodnia/dwóch temu wysiałam też roszponkę, sałatę saba, lubczyk, bazylię czerwoną, szczypiorek czosnkowy i lawendę – sałata już wschodzi, podobnie bazylia i szczypiorek, roszponka też się pojawia. Wygląda na to, że na razie wszystko ładnie rośnie, oczywiście wszystko na parapetach.
I teraz mam pytanie – czy coś powinnam z parapetów zestawić z parapetu i ustawić w półcieniu, jakoś może osłonić rośliny? Mieszkam na strychu z bloku, za oknami nie ma żadnych drzech, które filtrowałyby światło, więc latem mieszkanie potrafi się nagrzać np do 32 stopni. Boję się, że przy takich warunkach nic mi się nigdy tam zbyt długo nie utrzyma. Będę wdzięczna za wszelkie rady.
Pozdrawiam
Kaja
Grzybki bym mimo wszystko spróbowała delikatnie usunąć. Mięta i oregano są dość wytrzymałe, ale i wolno rosną (są roślinami wieloletnimi) – musisz się uzbroić w cierpliwość 🙂 Dużo masz tych siewek jak na parapety 😉 Póki rośliny są małe to słońce będzie dla nich dobre, później w półcieniu powinny wylądować: mięta, szpinak, sałaty, roszponka, lubczyk, ew. szczypiorek. Powodzenia! 🙂
Cześć 😉
chciałabym urządzić mój balkon, ale jest bardzo malutki (a chcę zmieścić zioła, kwiaty, 2 małe krzesła i stolik ;)). Mam do dyspozycji ścianę i to na niej chciałabym powiesić zioła w doniczkach. Jestem jednak w tej kwestii całkowicie zielona… Czy da się to jakoś zrobić? Czy doniczki powinny stać (woda musi wyciekać) czy mogą być jakoś przywiercone do ściany?
http://media-cache-ak1.pinimg.com/550x/f0/7d/5c/f07d5c43f1f8294f775c85873b1902e5.jpg
Wrzucam link do zdjęcia, w jaki sposób chciałabym to urządzić.
Pozdrawiam!
Chyba najlepszym rozwiązaniem jest przymocowanie do ściany osłonek i wkładanie w nie doniczek z roślinami. Trzeba będzie tylko uważać żeby woda się za bardzo nie zbierała w środku, szczególnie po obfitych deszczach.
Chciałbym zapytać się jeszcze odnośnie cukinii jak je sadzić, jak wydobywać pestki, jak hodować i pielęgnować? Mam nadzieję, że udzielisz mi odpowiedzi.
Pozdrawiam Max
Pestki z cukinii wyciągamy „tak po prostu” i suszymy. Potem można je siać – albo w połowie maja prosto na miejsce docelowe, albo z rozsady którą zaczynamy w połowie kwietnia. Cukinia ma wysokie wymagania jeśli chodzi o przestrzeń – będzie potrzebować dużych pojemników oraz sporo wody 🙂
Witam, zainteresowałam się tym kalendarzem w tym roku, nawet ściągnęłam sobie aplikację „Mojego Pięknego Ogrodu” na smartfona, a teraz widzę, że różnią się one bardzo w porównaniu z tym kalendarzem i to nie o kilka minut a o kilka dni.Dlaczego tak jest i komu mam wierzyć?
Cała teoria jest oparta na aktualnym położeniu księżyca – a to zależy od szerokości geograficznej na której się znajdujemy. Ja swój zawsze sprawdzam wg Lunarium. Niestety zauważyłam, że część redakcji publikuje kalendarze po prostu przeklejone z zachodnich źródeł i niedostosowane do naszego położenia geograficznego.
Witam ja chciałabym się zapytac czy Cukinię można sądzić w doniczkach i ile cm musi mieć żeby wy rosla
Cukinię jak najbardziej można uprawiać w pojemnikach, jednak ona ma bardzo duże wymagania glebowe. Ja bym sugerowała jakieś 10 litrów na sadzonkę + dużo nawadniania i nawożenia. No i na balkonie może być konieczność ręcznego zapylania cukinii 😉 Ale same kwiaty też są pyszne!
Ja w tym roku głównie pomidory i poziomki, no i cała masa ziół. A dla pszczół słoneczniki i lawenda.
Witam. Jakoże jestem laikiem, nurtuje mnie jedno pytanie. Czy nasiona ziół takich jak pietruszka, kolendra i szczypiorek (nie zioło) mogę rozsiewać prosto do docelowych doniczek? Czy muszę je najpierw rozsiać a potem przepikować? Dziękuję z góry za pomoc. Pozdrawiam
Można od razu do docelowych 🙂 chociaż ja z reguły robię z nich rozsadę, którą potem w całości przesadzam – mniej miejsca zajmuje w domu 😉
Hej, Jak myślisz jak zasiałem truskawki w połowie lutego i juz wykielkowaly to urosną normalnie? czy mogą sie powyciągać i będą z nich słabe sadzonki? bo słońce teraz wiadomo jakie, a lampy doświetlającej nie mam 😀 Choć, czytałem ze zwykła zarówka taka energooszczedna mozna cos tam doświetlić ale w to wątpie. 😀
Ja bym je spróbowała doświetlić czymkolwiek. Kiedyś sama próbowałam nawet zwykłą lampką biurkową. No i dużo zależy od pogody 🙂 Po prostu jak się wyciągną za bardzo to przesadź je głębiej zaginając lekko łodygę, powinny dać radę.
A i jeszcze chce spytać, bo łodyga truskawki jest tak jakby czerwona lub brunatna. To normalne? 1 raz sieje truskawki, raczej to zgorzel nie jest 😀
Niektóre gatunki mogą się tak naturalnie przebarwiać. Póki nie staje się cieńsza i się nie „kładzie” to wszystko w porządku 🙂
Cudownie, że wróciłaś, bo już się zaczynałam niepokoić! U nas już wstępnie wszystko zaplanowane. W tym roku stawiamy na zieleninę: sałaty, zioła (częściowo z nasion, częściowo z sadzonek z zaufanego źródła) i ja się dla odmiany napaliłam na kwiaty, żeby trochę sobie ubarwić balkon. Mam nadzieję, że wszystko mi się zmieści 😉
Dzięki za kalendarz, miałam właśnie szukać w internetach, wchodzę na słoneczny balkon i niespodzianka! Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy 🙂
Kobietko! Słoneczny Balkon zainspirował mnie rok temu do zasadzenia kilku warzyw i ziół (chilli, bazylia, szczypiorek, mięta, rukola i sałata), a dzięki Twoim radom uniknęłam wielu błędów i mogłam cieszyć się plonami. 🙂 Już nie mogę doczekać się połowy marca! Nasionka kupione, w tym roku głównie stawiam na zioła, a mąż zobligował się do zbudowania ładnego regału na doniczki.
Bardzo się cieszę i dziękuję za miłe słowa! Trzymam kciuki za udane plony w tym sezonie też 🙂
Wygląda obiecująco. A te godziny (bo mniemam, że to godziny?) co oznaczają? Na pierwszych kalendarzach w poście z 2013 ich nie było.
Godziny oznaczają przejście z jednego znaku w drugi. Na przykładzie 13 marca – prawie cały dzień jest „dniem korzenia” aż do 22:04 kiedy przechodzi w „dzień kwiatu”. Zależy to od położenia księżyca w konkretnych gwiazdozbiorach.
Jak ja się cieszę, że wróciłaś! 😀 już nie mogę się doczekać pierwszego sadzenia, trzeba cierpliwie czekać do połowy marca. Będą pomidorki (te, które w tamtym roku tak ładnie zaowocowaly), natka, szczypiorek, szpinak (pierwszy raz!) i dużo ziół 😀 ah gdzie ten maj! No i truskawki i poziomki rzecz jasna! :-D:-*<3
Truskawki! 🙂 <3