Osłonki na doniczki z plastikowych butelek

Rozmnażając fiołki z listków stanęłam przed potrzebą posiadania sporej ilości małych doniczek. Do tej pory wykorzystywałam kubeczki po jogurtach, ale dziś wpadłam na nowy pomysł :)

Rozmnażając fiołki z listków stanęłam przed potrzebą posiadania sporej ilości małych doniczek. Do tej pory wykorzystywałam kubeczki po jogurtach, ale dziś wpadłam na nowy pomysł 🙂

Kubeczki po jogurtach są dobre dla innych roślin – takich, które bardziej rosną wzwyż niż wszerz 🙂 Dla fiołków najlepiej sprawdzają się opakowania po śmietanie, serkach wiejskich itp. – niższe i szersze. Niestety takich mam tylko kilka. Dodatkowo zbierałam doniczki produkcyjne, w których kupowałam rośliny. Tutaj pojawia się jednak problem podstawki / osłonki. Parapet mam dość wąski więc żadne talerzyki nie wchodzą w grę. Z kolei na osłonki sklepowe szkoda mi pieniędzy, bo nie wiem jeszcze ile roślinek przetrwa.

Dzisiaj rano zużywając resztki mleka do naleśników mnie olśniło! 😀 Przecież mogę wykorzystać butelkę jako osłonkę na doniczkę, jest w idealnym rozmiarze! Niewiele się zastanawiając odcięłam potrzebną mi część butelki i przymierzyłam do doniczek – pasują idealnie 🙂 Jeśli potrzebujecie większej osłonki – możecie wykorzystać część butelki po 2-litrowym napoju gazowanym 🙂

Jeśli utniecie wyższy kawałek butelki, możecie z niego zrobić doniczkę samo-nawadniającą. Wystarczy, że od doniczki z ziemią pociągniecie na dno butelki bawełniany sznurek. Wtedy taką roślinę podlewamy do osłonki, a woda po sznurku wędruje do góry. 🙂

Tutaj pokazuję Wam niczym nie ozdobione osłonki. Można je dowolnie pomalować, powyklejać, ozdobić – ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia! 🙂 Swoje mam zamiar pomalować farbą w sprayu – na pewno podzielę się z Wami efektami mojej pracy 🙂

Co myślicie o takim wykorzystaniu plastikowych butelek?

7 comments

bardzo dziękuję za tą inspirację! Moje dzieci sadzą wszystko jak szalone, a ja nie nadążam kupować doniczek, nie wpadłam na takie rozwiązanie

Sama takie robiłam 🙂
I osłonki i doniczki. 'Osłonki’ przyozdabiałam materiałem (podpowiem, że idealne do tego celu są rękawy starych swetrów i bluzek).

To jest prawdziwa ekologia!!! Bardzo podoba mi się takie SENSOWNE wykorzystanie plastiku. Po co kupować jak można wykorzystać to co mamy pod ręką i dać drugie życie rzeczom „zużytym”. Mam nadzieję, że farba też będzie ekologiczna bez Lotnych Związków Organicznych (LZO).
P.S. Do osłonki można nasypć drobnego żwirku (między ścianką osłonki a ścianką doniczki). Trochę trudne w wykonaniu i trzeba się napracować ale efekt dość przyzwoity. Można użyć szerszej osłonki – łatwiejsze wykonanie.

reuse jak się patrzy!na storeko z tym:)

dziękuję 🙂

Ozdobione, np. pomalowane i przewiązane czymś ładnym będą super 🙂
Swoją drogą masz chyba najprzyjemniejszy sposób weryfikacji dodawania komentarzy, z jakim się spotkałam… nie cierpię przepisywać tych kretyńskich liter i cyfr.

Haha no ja też nie znoszę tych niewyraźnych wyrazów do przepisania 😀 Dlatego dość długo szukałam czegoś innego i znalazłam 🙂 i szczerze polecam 🙂

Dodaj komentarz