Temperatury spadają, w nocy coraz większa szansa na przymrozki.. Czas pomyśleć jak chcemy przezimować swoje rośliny 🙂
Rośliny jednoroczne
Większość z tych wyrzucamy (np. pomidory, papryki, jednoroczne zioła takie jak bazylia czy majeranek). Część z nich możemy zostawić aż dojrzeją im owoce (ja papryki zostawiłam na balkonie, a z pomidorów oberwałam owoce i dojrzewają na parapecie 🙂 ). Zioła, które jeszcze ładnie się prezentują przenoszę do ciepłego pomieszczenia (np. kuchni) i trzymam aż nie zwiędną. Ewentualnie można je ściąć i pomrozić.
Rośliny wieloletnie wrażliwe na mróz
Do tej grupy należą między innymi :
- rozmaryn
- stewia
- pelargonie
- ziele oliwne
- ziele azteków
- gynostemma
- mizuna
- minutina
- trawa cytrynowa
- drzewko laurowe (wawrzyn)
Wszystkie wymienione powyżej (oprócz gynostemmy) najlepiej przezimować w jasnym, chłodnym (ok. 15 stopni) pomieszczeniu – może to być piwnica z oknem lub klatka schodowa. Gynostemmę normalnie zimujemy w mieszkaniu – może też w mieszkaniu stać cały rok. Moja piwnica nie ma okien a na klatce jest mały parapet wobec czego większość roślin zimuję w mieszkaniu. Nie są to warunki idealne, ale rośliny muszą sobie z tym jakoś poradzić 😛
Rośliny podlewamy bardzo oszczędnie – im częściej tym większa szansa na jakieś choroby. Oszczędnie – mam na myśli nie częściej niż 1 w tygodniu a najlepiej ok. raz na 2 tygodnie. Możemy je po przeprowadzce lekko nawieźć nawozem uniwersalnym lub specjalnym nawozem jesiennym. Trzeba uważać żeby ich nie przesuszyć, ale lepsze to niż nadmierna wilgoć 🙂
Możemy też pobrać sadzonki wierzchołkowe z rozmarynu, lawendy, stewii, gynostemmy czy pelargonii. Teraz jest na to dobry moment – na wiosnę będziemy mieć ładne sadzonki 🙂
W okolicach kwietnia możemy zacząć rośliny normalnie podlewać i lekko nawozić a w połowie maja (po zimnych ogrodnikach) wystawiamy je znowu na zewnątrz 🙂
Rośliny wieloletnie mrozoodporne
Tych jest więcej niż nam się wydaje 🙂 :
- wszystkie mięty
- melisa
- oregano
- lubczyk
- truskawki
- kocimiętki
- tymianek
- cząber górski
- estragon rosyjski
- pietruszka
- szczypiorek
- lawenda
- czosnek niedźwiedzi
- skalniaki
- szałwia
- malina
- borówka
Jak widzicie – całkiem spora lista 🙂 Te wszystkie rośliny będą u mnie zimować na balkonie. Tutaj musimy pamiętać, że w cienkich plastikowych doniczkach ziemia jest bardzo wrażliwa na mróz (lepiej sprawdzają się doniczki z terakoty lub ceramiczne). Jeśli macie możliwość rośliny gdzieś wkopać na czas zimy – jest to zdecydowanie najlepsza opcja. Wtedy wystarczy je okryć jakimiś gałązkami i mamy je z głowy 🙂
Jeśli tak jak ja będziecie je zimować na balkonie to trzeba je okryć. Musimy zadbać o izolację od podłogi – dobrze sprawdza się tu np. styropian na którym układamy doniczki. Dodatkowo możemy je włożyć do kartonów i okryć gazetami, gałązkami iglastymi. Nie musicie ścinać łodyg, jeśli mają obumrzeć to i tak to zrobią a roślinę podetniecie na wiosnę. Ja w zeszłym roku wkładałam doniczki jedne w drugie – żeby je przechować i zapewnić dodatkową izolację dla bryły korzeniowej – ten sposób sprawdził się wyśmienicie 😉 Możemy roślinki również na koniec sezonu nawieźć aby miały więcej sił na przetrwanie tego chłodniejszego okresu.
Jeśli rośliny mają nie przetrwać zimy to dzieje się to częściej z powodu odwodnienia a nie mrozu. Szczególnie w słoneczne, wietrzne dni bryła korzeniowa rozmarza a wilgoć paruje – zostawiając nasze rośliny bez wody. W takie dni musimy je lekko podlać.
Jak się zrobi cieplej to zaczynamy je odkrywać a one same będą nam odbijać i cieszyć oko 🙂
A lawenda przetrwa zimę na balkonie czy lepiej ją pozostawić w piwnicy bez okien ??
Przetrwa na balkonie 🙂 tylko trzeba jej zabezpieczyć bryłę korzeniową
Na niektorych stronach pisze ze rozmaryn nie odporny na zime na innych wymieniaja rozmaryn lekarski jako zimujacy w gruncie. Jak to wkońcu jest i jak rozróżnić te 2 odmiany?
Są różne odmiany rozmarynu, większość z nich nie da rady zimować w gruncie (chyba, że będzie lekka zima). Ja dwa lata temu kupiłam mrozoodporną odmianę Arp i przezimowała pięknie. Trzeba zwracać uwagę na opisy sprzedawców.
hej ja prosze o podpowiedz : mamy na tarasie z palet zrobiony zielnik a w nim pelargonie truskawki poziomki miete bazylie – pytanie jak to zabiezpieczyc na zime ? jestem poczatkujacym poczatku :d moze zdjecie moglbym podeslac i byloby latwiej Tobie pomoc nam? z gory dzieki :))
Świetny wpis!
Ja w zeszłym roku wsadziłam pierwszy raz ziele oliwne zamówione na ogrody ziołowe.pl Jak je powachalam, to uznałam, że fatalne. Cały sezon rosło a na zimę zamroziła. Dopiero w tym tygodniu postanowiłam użyć do masła ziołowego do grilla. Teraz się zakochałam! Masło z zielem oliwnym jest pyyyszne! Basiu, a Ty do czego go używasz?
Nie mam go już na balkonie 🙂 dodawałam do sosów pomidorowych.
[…] wiem jeszcze, co będzie na balkonach w tym roku. Mam głęboką nadzieję, że zimujące obecnie rośliny przetrwają tą wyjątkowo mroźną zimę oraz moje roztrzepanie 😉 Okaże się już za jakieś 50 […]
A co z wrzosem? Do tej pory zaden nie przezyl ale ostatnio zakupilam piekne okazy. Moga przezimowac na balkonie? Mam je podlac i zapomniec? 🙂 A dopiero na wiosne przyciac? Co moge do nich dosadzic? (mam skrzynke w ktorej sa 3 oddzielne doniczki)
Zabezpieczanie roślin na zimę to jedna z trudniejszych spraw jakie wiążą się z uprawą roślin na balkonie. W tym roku, większość mojej tarasowej kolekcji stanowiły rośliny jednoroczne, zioła i warzywa, więc większego problemu z zimowaniem nie mam. Przytargałam jednak z ogrodu kocimiętki i rozchodniki z którymi nie wiedziałam co teraz zrobić. Czy zabezpieczać styropianem, czy agrowłókniną, czy tylko przykryć stroiszem. Dzięki Twojemu artykułowi postanowiłam, że zwyczajnie wykopię je z doniczek i na czas zimy posadzę je w ogrodzie, w gruncie.
Witam:-)
Wpis rewelacyjny, właśnie dokładnie takich informacji szukałam, a tu proszę w 1 miejscu, świetnie uporządkowane i podane w sposób dostępny nawet dla kompletnego laika:-)
Ciekawi mnie jeszcze co z kolendrą, bo zdaje się, że w odróżnieniu od pietruszki nie jest jednoroczna?
A czy oregano, tymianek i inne wielolatki mogę przed zimą ściąć? Żal tylu liści, przydałyby się w kuchni:-)
No i na jesień posadziłam na balkonie wrzośce, z nimi mam postąpić analogicznie do ziół? Czy są nieco bardziej odporne na mróz i będą dłużej cieszyły oko na parapecie?:-)
Dziękuję i pozdrawiam! Świetna strona, w tym roku stworzylam na balkonie ziołowo-owocowy ogródek i chętnie korzystałam z Twoich rad. Mimo wszelkich plag przetrwał caly sezon!!!
Hejka Basiu,
od siebie dodam ze w tym roku po raz pierwszy bede zimowal papryczki chili w piwnicy przy oknie slabo naswietlonym ale slonce swieci w okienko 3/4 dnia zima przy -10 temp w piwnicy byla -2 wiec karton mam uszykowany zobaczymy jak pojdzie a w przyszlym roku bonsai:) artykuł bardzo przydatny bardzo duzo czerpie informacjii z twojego bloga swietna sprawa
pozdrawiam:)
Powodzenia! Daj koniecznie znać jak poszło zimowanie 🙂
Basiu,
Może masz pomysł czemu liście na drzewku wawrzynu mi usychają?
Nigdzie w necie nie znalazłam odpowiedzi niestety i nie wiem co robić.
Dostałam drzewko tydzień temu jako kwiatek urodzinowy liście były pięknie zielone i jędrne a teraz są ususzone 🙁
Za dużo wody może?
Nie chciałabym go stracić
Agnieszko może mieć po prostu za suche powietrze – to się często zdarza przy zimowaniu roślin w mieszkaniu, ja tak mam z rozmarynem. Trzeba zraszać powietrze wokół rośliny albo zainstalować jakiś nawilżacz powietrza.
Dziękuje za odpowiedź
Faktucznie może być na sucho, bo u mnie w domu z obserwacji przez kilka dni mam wilgotność 35-40% a to za mało z tego co wyczytałam. Będe kombinować 🙂
„Nie” z przymiotnikami pisze się łacznie Pani Basiu. Zatem poprawnie po polsku powinno być „nieodporne”.
Pozdrawiam
Dzięki za zwrócenie uwagi! Już poprawione 🙂
Basiu,
Czy tymi gazetami popzykrywac roslinki czy opatulic doniczki? Bo galazki to zrozumialam, ze na roslinki polozyc.
A co mam zrobic z roza? Nadal mi kwitnie na balkonie. Czy mam ja tam zostawic? Jesli tak – zabezpieczyc w ten sam sposob co inne roslinki?
Dziekuje za odpowiedz
Opatulić doniczki.
Różę tak samo jak resztę 🙂
Droga Basiu, w tym roku zimowałam na jasnym strychu oregano i tymianek. Jest 11marca i nic jeszcze nie ruszyło. nie wiem czy mam siac nowe roslinki czy czekac az tamte puszczą. Na razie sa suche, nie wiem czy zasuszone (podlewałam je) czy po prostu tak ma byc i mam czekać, moze jeszcze zbyt wczesnie??
Moniko obetnij je tak 2 cm nad powierzchnią ziemi i usuń wszystkie suche liście. Bardzo możliwe że zobaczysz nowe przyrosty! Na pewno odbiją 🙂
Witam
Wiem, ze to pozno lecz moze sie komus taka informacja przyda.Pod koniec jesieni zawsze wyczekuje dobrych przecen na specjalne doniczki ceramiczne mrozoodporne, sa wtedy tansze czasami 50-70%,regularna cena jest zbyt wysoka.Na zime pozostaje tylko zabezpieczenie czesci naziemnej roslin.O bryle korzeniowa nie musze sie martwic bo przetrwa jesli rosla w tej doniczce ,jesli przekladamy ja dopiero na ten okres do niej dla bezpieczenstwa oslaniam doniczke agrowloknina zimowa, steropianem lub zwyklym kartonem ( mozna do niego wlozyc )Pozdrawiam
[…] mogę Wam pokazać jak w tym roku zimują moje rośliny. O przygotowaniach pisałam już tutaj: zimowanie roślin na balkonie. Większość została zapakowana w kartony i stoi blisko siebie. Chociaż jak tak dalej pójdzie […]
No właśnie… mam mięte w doniczce, od jakiegoś czasu trzymam ją w domu, wcześniej stała na zewnętrznym parapecie, teraz zaczęła przysychać… odpoczywa… lepiej ją w domu zostwić czy wynieść na balkon? Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Czy pozostawienie jej w domu sprawi, że trudniej jej będzie odrosnąć na wiosnę?
Koniecznie wynieś na balkon. Lepiej przezimuje, dobrze odpocznie i na wiosnę ładnie wyrośnie. Trzymanie jej w domu zwiększa prawdopodobieństwo chorób i szkodników a i tak z niej pożytku nie będzie 😉
Hej, wpadły mi w oko Twoje doniczki 🙂 zdradzisz gdzie można takie kupić?
Ja je kupowałam na allegro 🙂 Są fajne bo od razu mają podstawkę. Ja kupowałam od tego sprzedawcy: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=8999985&id=126202
Dzięki za błyskawiczną odpowiedź 😀 muszę sobie takie sprawić 🙂
Ja pierwszy raz bede zimować roślinki, nie mam ich wiele, ziółka będą ścięte. Zostają truskawki, poziomki, niezapominajki i szafirki. Truskawki nalezy przyciąć, prawda? a wymienione przeze mnie kwiaty? jak zabezpieczyć? folia bąbelkowa, styropian, agrowłóknina… a jak postąpić z częściami zielonymi roślinek?
Kingo niestety nie wiem co zrobić z niezapominajkami i szafirkami. Na pewno trzeba zabezpieczyć bryłę korzeniową przed przemarznięciem, części zielone intuicyjnie okryłabym agrowłókniną.
Dziekuję za wszystkie rady. Jestem żółtodziobem balkonowym 🙂 A co zrobić z szałwią lekarską? Do domu, zostawić na balkonie, ściąc? Pozdrawiam
Szałwia jest mrozoodporna czyli zostawiamy ją na zewnątrz tylko zabezpieczamy przez przemarznięciem.
Szałwia podobnie jak mięta jest niezniszczalna 😉 Wysiałam ją z nasion wczesna wiosną i poprzednia zimę świetnie przezimowała. Osłoniłam tylko doniczki starym ręcznikiem.
A jaki masz pomsł na malinę? Przeniosłam ją do domu i zaczęła puszczać młode listki, więc już sama nie wiem, co z nią zrobić
Ja bym ją zostawiła na zewnątrz. Jedynie okryła agrowłókniną i zabezpieczyła doniczkę przed przemarznięciem.
Dzięki za informcję – pierwszy raz spróbuję przezimować truskawki i mięte na balkonie 🙂 muszę tylkoi zorganizować styropian. A napisz proszę o pobieraniu sadzonek wierzchołkowych np. z pelargonii – gdzie jak je ukorzeniać i kiedy wsadzić 🙂 A jeśli taki post już był to poprosze o linka 😉 pozdrawiam
Nie ma takiego wpisu ale chętnie go w przyszłym tygodniu przygotuję 🙂 A tak na szybko to obcinasz zielone gałązki i wsadzasz do wody i czekasz aż się ukorzenią 🙂 Wtedy do ziemi 🙂
A pelargonia zwisająca?? Chciałabym zostawić te które mam a dodatkowo zrobić sadzonki. Czy one też się nadają do zimowania?
Pelargonię zwisającą (inaczej bluszczolistną) traktujemy tak samo jak inne rośliny wieloletnie nieodporne na mróz. Czyli przycinamy i przechowujemy w jasnym chłodnym pomieszczeniu. Ze ścinków możemy zrobić sadzonki 🙂
Można też zrobić same sadzonki a główną roślinę wyrzucić – oszczędność miejsca 🙂
a te sadzonki w jakich warunkach trzymać? Można w mieszkaniu?
Tak, nawet trzeba w mieszkaniu 🙂
O to samo chciałam zapytac:D
Dzięki 🙂 i czekam na posta
Jest post o pobieraniu sadzonek z pelargonii, zapraszam! 🙂 http://www.slonecznybalkon.pl/2013/10/rozmnazanie-pelargonii/
Właśnie dziś zabrałam wszystkie roślinki do mieszkania, oprócz mięty ( dopadły ją mszyce i nie chcą odpuścić, więc zostawię ją już w spokoju).
Bazylia została ścięta i zamrożona (podobno tak zachowuje więcej aromatu).
Oregano nie mogę zostawić na balkonie, bo mam w doniczce kilka odmian, w tym kubańskie – niemrozoodporne (moje ulubione, pięknie wygląda i smakuje).
Niestety nie mam chłodnego lokum dla moich roślinek,więc pozostaje im dzielnie stać na kuchennym oknie. Czy roślinki mrozoodporne muszą zostać na zewnątrz czy można je ulokować w domu? Np. z tymianku bardzo chciałabym korzystać cały rok. Czy lepiej go ściąć i ususzyć na zimę?
Miętę zostaw w spokoju – mszyce wyginą w mrozach 🙂
Odnośnie tymianku – teoretycznie możesz go wstawić do domu tylko jest duża szansa, że i tak obeschnie i będzie odpoczywać. Lepiej ściąć go teraz i pomrozić, a całej roślinie dać przezimować na zewnątrz.
Pani Basiu super blog. Ja mam takie pytanie. Otóż wyhodowałam sobie z nasion: oregano, tymianek, szałwię, stewię. Takze z roslin jednorocznych mam majeranek, bazylię. Dodam, ze rosną w domu w doniczkach. Lato wszystkie moje ziółka spędziły na zewnatrz. Teraz juz od dawna sa w domu i nie wiem co mam z nimi zrobić, jak je przezimować zeby wiosą cieszyły oczy i ładnie rosły. Czy mogłabym je wyniesc na nieogrzewany, chłodny strych gdzie jest dużo swiatła w ciąu dnia czy je pozostawic jak dotychczas w domu na parapecie z kaloryferem. a może wyniesc na zewnatrz i odpowiednio zabezpieczyc przed mrozem?Dodam, ze moje ziołka teraz nie wyglądaja juz tak ładnie, zaczęły się „wyciągać” i nie są gęste. Proszę spojrzec na fotki.
Oregano, tymianek i szałwia spokojnie dadzą radę na balkonie tylko trzeba zabezpieczyć doniczki. Stewię warto zabrać na strych (o ile tam temperatura nie spada poniżej 10 stopni). No a majeranek i bazylia – jednoroczne 🙂 używać póki są!
A czy stewię zimując na strychu podlewać normalnie, rzadko czy w ogóle? no i czy te ziółka które bedą wyniesione na balkon w doniczkach również co jakiś czas podlewac?
Stewię podlewać rzadko, tak raz na 2 tygodnie. A te ziółka na balkonie podlewać tylko w cieplejsze dni i nie częściej niż co 2 tygodnie.