zbieranie nasion

Pozyskiwanie nasion z papryczek chili

Pozyskiwanie nasion z papryczek chili

Papryczki już prawie wszystkie dojrzały, przyszedł czas na pozyskanie z nich nasion na przyszłoroczny wysiew.
chili-nasiona-1

Pozyskiwanie nasion z papryki jest bardzo proste! Kiedy mam jednak do czynienia z papryczkami chilli, jest kilka rzeczy o których warto pamiętać.

1. Rękawiczki

Można powiedzieć, że ludzie dzielą się na dwie grupy – na tych co używają rękawiczek przy krojeniu papryczek chili, i na tych co będą używać 🙂 Aby pozyskać nasiona z papryczek musimy je porozcinać i wydłubać nasiona ze środka. Podczas tego procesu kapsaicyna odpowiedzialna za ostrość papryczek zostanie na naszych palcach oraz najprawdopodobniej pod paznokciami. I jeśli wtedy podrapiemy się po nosie, przetrzemy oko, czy dotkniemy miejsca gdzie mamy naruszony naskórek to… będzie bolało! Przy dostaniu się kapsaicyny do oka możemy nawet być zmuszeni pojechać do lekarza! Dlatego lepiej się zabezpieczyć i założyć rękawiczki.

chili-nasiona-4

2. Ręcznik papierowy

Tu może niektórzy stwierdzą, że przesadzam, ale w zależności od tego jakiej deski do krojenia używacie – kapsaicyna może mniej lub bardziej w nią „wejść” podczas krojenia papryczek. Jako, że ja używam głównie desek drewnianych to przed krojeniem większej liczby ostrych papryk zabezpieczam ją dodatkowo ręcznikiem papierowym. Gdybym tego nie zrobiła, to później np. krojone na tej desce pomidory miałyby ostry posmak. Natomiast jeśli Wam to nie przeszkadza to spokojnie możecie kroić bezpośrednio na desce.

chili-nasiona-5

3. Kroimy papryczki i wyjmujemy nasiona

Aby pozyskać nasiona z papryk wystarczy przekroić dojrzałą, zdrową papryczkę i wydłubać z niej nasionka. Proste, prawda? 🙂 W przeciwieństwie do pomidorów, nasiona papryki są dość suche, nie mają wokół siebie żadnego żelu. Wystarczy je po prostu wyjąć 🙂

chili-nasiona-6

chili-nasiona-7

4. Suszymy

Po oddzieleniu nasion od reszty owocu trzeba je ususzyć. Ja zwykle robię to na małych talerzykach – tak jest mi najłatwiej kontrolować proces oraz nasiona nie przyklejają się do talerzyka tak jak mogą przyklejać się do ręcznika papierowego. W zależności od warunków w jakich suszymy nasiona może to zająć od kilku do kilkunastu dni.

chili-nasiona-8

5. Przechowujemy

Ususzone nasiona papryk możemy przechowywać 2-3 lata. Najlepiej w papierowych torebkach, w suchym miejscu.

W zależności od gatunku papryki nasion w jednym owocu może być mniej lub więcej, ale wszystkie wyglądają bardzo podobnie. Dlatego warto opisywać torebki z nasionami (nazwą odmiany oraz datą zbioru), żeby nie mieć na wiosnę niespodzianki 🙂

A co z papryczkami?

Ja swoje papryczki (te których nie zużyję na świeżo) z reguły suszę i mielę na przyprawę, którą zużywam przez całą zimę. Pamiętajcie tylko że podczas suszenia papryka nabiera ostrości, i to bardzo 🙂

chili-nasiona-9

Jak siać papryczki?

Tym, którzy już zastanawiają się jak wysiać papryczki w kolejnym sezonie przypominam że jakiś czas temu napisałam na ten temat poradnik: wysiew i uprawa papryczek chili.

Uprawiacie ostre papryczki? Pozyskujecie własne nasiona? Zachęcam też do dzielenia się nimi z rodziną i znajomymi 🙂

Posted by Basia in Porady, Uprawa roślin w domu i na balkonie, 19 comments
Jak zbierać nasiona z pomidorów?

Jak zbierać nasiona z pomidorów?

Jeśli znajdziecie odmianę pomidora, która bardzo Wam smakuje – warto pobrać z niej nasiona 🙂 Jest to proste, trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić aby pozyskane nasiona były jak najwyższej jakości.

2013-09-03_pomidor-owalny

1. Znajdź odmianę pomidora, która Ci smakuje

To może być pomidor od znajomych, te ze sklepu też powinny się nadać.. Może to być też pomidor z Waszej uprawy (takie najlepsze!), który wyjątkowo Wam podszedł i wiecie, że chcecie go mieć w przyszłym sezonie. A jeszcze lepiej jak możecie go rozdać rodzinie i znajomym. A część nasion przeznaczyć dodatkowo na jakąś wymianę. Ważne żeby był to smaczny pomidor 🙂 Nie ma co rozmnażać takich co nie smakują! 🙂

Jak już znajdziecie odmianę to potrzebny Wam jest dojrzały egzemplarz 🙂

2013-09-19-pomidorki

2. Wyciśnij nasiona

Pomidorki koktajlowe wystarczy ścisnąć, z większych pomidorów po rozkrojeniu wyjmiecie miąższ palcem (lub pomagając sobie delikatnie łyżeczką). Nasiona razem z otaczającym je żelem wyciskamy do miski – tak najłatwiej nie narobić bałaganu 🙂 Potem całość przekładacie do słoika, dolewacie trochę wody (mniej więcej tyle samo ile jest żelu z nasionami) i zakręcacie. Taka mieszanka powinna stać 5-7 dni podczas których wstrząsamy nią 1-2 razy dziennie (nie jest to konieczne ale pomaga oddzielić żel od nasion).

Po co pomidorowi żel? 🙂

Pomyślcie – wisi sobie pomidor na krzaku, ciepło mu, nasionkom wilgotno – a one nie kiełkują! 🙂 Dzieje się tak właśnie dzięki temu żelowi, którym są otoczone są nasiona. Zapobiega on ich przedwczesnemu kiełkowaniu.

2013-09-19_nasiona-pomidora

3. Przefermentuj

Łatwiej żel usuniemy poddając go procesowi fermentacji (czyli właśnie odstawieniu na kilka dni). Podczas tego procesu mieszanka śmierdzi – dlatego warto jest słoik zakręcić 😉 Również polecam słoik opisać – odmianą pomidora, z którego pobraliśmy nasiona oraz datą kiedy je włożyliśmy do słoika. Łatwiej nam będzie wtedy kontrolować proces 🙂

Podczas procesu fermentacji nasiona powinny zacząć opadać na dno. Te, które zostaną na powierzchni należy wyrzucić. Dodana do mieszanki woda pomoże żelowi oddzielić się od nasion.

4. Przepłucz i wysusz

Po ok. tygodniowej fermentacji możemy nasiona wylać ze słoika. Najlepiej jest wierzchnią warstwę wyjąć (np. łyżeczką) a resztę przelać na sitko. Dokładnie nasiona płuczemy pod zimną wodą, delikatnie oddzielając palcami resztki miąższu i żelu. Jeśli trochę go zostanie – nie ma zmartwienia! Najgorsze co może się stać to to, że nasiona się posklejają.

Gotowe, czyste nasiona musimy teraz wysuszyć. Generalnie lepiej to robić dłużej niż krócej, gdyż niedokładnie wysuszone nasiona mogą nam pleśnieć podczas przechowywania. Moim zdaniem dobrze jest im dać ok. tygodnia (5-7 dni). Suszymy albo na jakiejś ścierce, talerzyku itp. Trzeba uważać, bo do niektórych materiałów nasiona lubią się przyklejać – szczególnie do ręczników papierowych. Lepiej jest tutaj wybrać talerzyk lub jakiś śliski materiał (filtr do kawy?), z którego łatwiej nam będzie nasiona odkleić. Co jakiś czas można je przemieszać podczas suszenia. Przy suszeniu też warto nasiona opisać – pamięć dobra ale krótka 😉

5. Zapakuj i wysiej w kolejnym sezonie 🙂

Dobrze wysuszone nasiona pomidorów pakujemy do szczelnego pojemnika – może to być słoiczek szklany, plastikowy lub np. papierowa koperta. Nasiona przechowywane w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu (i suchym!) powinny być dobre ok. 2 lata (lub nawet 3). No i kolejny raz – pamiętajcie aby nasiona opisać! Odmiana i rok zbiorów.

Nasiona trzeba wysiewać 🙂 i należy się nimi dzielić! Obdarujcie bliskich nasionami słodkiego pomidora w marcu, może zarazicie ich nową pasją? Przecież każdy wie, że pomidory z własnej uprawy smakują o niebo lepiej! 🙂

2012-08-10 zbiory pomidorków koktajlowych

 

Wiedzę potrzebną do sporządzenia tego wpisu (oraz innych) czerpię z kanału na YouTube, pewnego zapalonego ogrodnika 🙂 Poniżej przedstawiam Wam jego film, na którym opierałam powyższy wpis.

 

Posted by Basia in Porady, Uprawa roślin w domu i na balkonie, 18 comments